Stal Nysa była blisko awansu do PlusLigi. W finałowym pojedynku o mistrzostwo I ligi Stal musiała jednak uznać wyższość MKS-u Ślepsk Suwałki. Po wprowadzeniu kilku zmian kadrowych cel klubu na nadchodzące zmagania się nie zmienił. – Cele zawsze są najwyższe. Nie ukrywamy, że będziemy chcieli wygrać tę ligę – powiedział w wywiadzie dla klubowej telewizji […]
Artykuł pochodzi z tej strony.