Szumiało mi w głowie, zaczęły się imprezy, dużo imprez. Przestałem słuchać innych, nikt nie był w stanie przemówić mi do rozsądku. Zwrot nastąpił po wyjeździe z Poznania – opowiada nam Dawid Kownacki, gracz Fortuny Dusseldorf i reprezentacji Polski.
Artykuł pochodzi z tej strony.