Ceremonia przyjęcia nowych członków do Hall of Fame zbliża się wielkimi krokami, więc to idealny moment, aby przybliżyć sylwetkę jednego z nich. Bobby Jones, bo o nim mowa, w końcu będzie mógł liczyć na swoje pięć minut uwagi koszykarskich mediów. Jego nominacja jest w pełni zasłużona, choć on sam właściwie od zawsze stronił od bycia […]
Artykuł pochodzi z tej strony.