Piotr Lisek w ciągu tygodnia dwukrotnie poprawiał rekord Polski w skoku o tyczce. Od teraz wynosi on 6,02 m i został ustanowiony na mityngu Diamentowej Ligi w Monaco. Co ciekawe, w tych zawodach Lisek miał nie startować. Czy naszego tyczkarza stać na zbliżenie się do rekordu świata? O tym Onet Sport rozmawiał z Marcinem Szczepańskim, trenerem lidera tegorocznych tabel na świecie.
Artykuł pochodzi z tej strony.